W Polsce nie ma antysemityzmu. Nawet GazWyb nie potrafi go wykrzesać. Ale od czego są pożyteczni idioci?

Na należącym do Ryszarda Opary portalu Neon24 (dawniej NOWY EKRAN) pełną parą wre praca organiczna, mająca dostarczyć przekonujących dowodów na antysemityzm wysysany z mlekiem matek przez Polaków.

W końcu izraelski minister Katz nie może się okazać oszczercą, prawda?

W pierwszym szeregu antysemitów na zamówienie kroczy dzielnie niejaki Józef Kamycki, automatyk z wykształcenia a cudotwórca ekonomiczny na emeryturze.

Na razie tylko demaskuje światowy spisek semicki.

Co ja piszę – sPiSek.

Żydzi, jego zdaniem, są bowiem wszędzie, szczególnie w Kościele i rządzącej partii.

Kościół zresztą określa mianem „zażydzonego”.

Ba, nawet jego ideologiczni oponenci są bez wyjątku „żydami”, próba dyskusji z panem Józefem kończy się stanowczym stwierdzeniem, że kontrargumenty to hagada pisowska.

Jeśli ktoś nie wie, to wyjaśniam – hagada to opowiadania zbudowane na podstawie opowieści biblijnych.

Można więc bez ryzyka błędu przyjąć, że Nikander to taki opóźniony w fazie moczarowiec.

Podobnie, jak jego domniemany idol mówi wyraźnie:

SOCJALIZM TAK, ŻYDZI NIE!

Zdaniem Nikandera Polskę należy odbudować, zaczynając od pozbycia się Żydów.

Pisze:

o odżydzenie polskiego socjalizmu wołał już Bolesław Prus:

”W tym miejscu, znowu nie wiem po raz który, powtarzam, iż nie chcę żadnych ograniczeń, żadnych wyjątkowych praw przeciwko Żydom. Leczgdy okaże się, że Żydzi toczą z nami walkę o nasz byt, o nasze istnienie już nie tylko jako narodu,lecz wprost jako gatunku zoologicznego, gdy to okaże się, będę w imię równouprawnienia wymagał, ażeby nam, Polakom, wolno było bronić się, naturalnie środkami i sposobami uczciwymi i doprowadzić walkę do takiej granicy względem nich, jaką Żydzi nakreślili względem nas(…) odżydzić polski postęp, polski socjalizm, polską myśl narodową!(…)Jest nam coraz ciaśniej; dotychczas my ustępowaliśmy miejsca Żydom, musi więc nadejść czas, że Żydzi nam miejsca ustąpią…”

Wybór zdaniem pochodzącego z Rzeszowa Józefa Kamyckiego jest oczywisty.

Zatem bez ogródek: lewica (w polskim a nie żydowskim wydaniu) jest za budową kultury współwłaścicielskiej, prawica, łączne z zażydzonym KK, jest za utrzymywaniem narodu w stanie bydlęcym. Kto mądry ten wybierze. Dla idiotów pozostanie ludzkie krocze i wszystko co jest z nim związane.

nikander.neon24.org/post/148228,przebijamy-sie-przez-prawicowy-belkot

 

Prawica jest be, lewica cacy.

Ale nie każda lewica, lecz tylko ta wolna od Żydów.

Kto mądry, wybierze nowoczesnego Miet’kę Moczara.

XXI-wieczny aryjczyk ekonomiczny poleca (oczywiście ambitnym. Debile, których mierzi jakikolwiek socjalizm, a więc i ten bezżydowski, powinni drapać się po jajach